Hmmm… Raczej nie tego spodziewała się spora część fanów, kupując kosmetyki opatrzone logiem KKWBeauty. Kiepska jakość, podejrzane składy, dziwny wygląd pakowania… Nic dziwnego, że sprawę skomentowała sama Kim Kardashian.

Dodajmy od razu, że nie chodzi tu o kosmetyki, które fani kupowali na stronie marki. Nie, nie. Problem dotyczy produktów, które oferowane są w sieci, ale nie pod oficjalnym szyldem firmy.

Cóż… razem z ogromnym sukcesem linii kosmetycznej Kardashianki w Internecie niczym grzyby po deszczu zaczęli wyrastać producenci kopiujący pomysł Kim. Podróbki jej zestawów do konturowania zalały sieć, sprawiając, że niejedna fanka zachęcona niższą ceną zainwestowała w ich gorszą jakość. Bez względu na to, czy była to decyzja całkowici świadoma, czy nie…

Problem stał się na tyle poważny, że o interwencję pokusiła się nawet Kim. Celebrytka postanowiła ostrzec fanów przed nieuczciwymi sprzedawcami. Na swoim Instagramie porównała oryginalne produkty KKWBeauty i ich podróbki. Różnica widoczna jest już na pierwszy rzut oka. Nie trzeba być specjalistą ani wiernym fanem marki Kim, by odróżnić oba zestawy.

ZOBACZ TEŻ: Tajemnicze zdjęcie na Instagramie Kim Kardashian. Wiemy, co chciała ogłosić!

Celebrytka kilkakrotnie w nagraniach na InstaStory tłumaczy, które kosmetyki są oryginalne. Myślicie, że to powstrzyma fanów przed kupowaniem podróbek?

Setki fanek Kim Kardashian oszukane! Kardashianka tłumaczy na Instagramie...

Setki fanek Kim Kardashian oszukane! Kardashianka tłumaczy na Instagramie...

Setki fanek Kim Kardashian oszukane! Kardashianka tłumaczy na Instagramie...

Setki fanek Kim Kardashian oszukane! Kardashianka tłumaczy na Instagramie...

Setki fanek Kim Kardashian oszukane! Kardashianka tłumaczy na Instagramie...

Setki fanek Kim Kardashian oszukane! Kardashianka tłumaczy na Instagramie...

Setki fanek Kim Kardashian oszukane! Kardashianka tłumaczy na Instagramie...

Setki fanek Kim Kardashian oszukane! Kardashianka tłumaczy na Instagramie...

Setki fanek Kim Kardashian oszukane! Kardashianka tłumaczy na Instagramie...